Zakalec orzechowy
Ciasto pieczone w maszynie do chleba
(tak też można ;) )
dwie rzeczy:
1. na poczatku wcale nie chciałam wystawiać na świat tego ciasta, ale upominanie Balby (mojej córki) było nachalne to pomyślałam, że czemu nie? może inni też mają takie dziwne podniebienia jak my? :D Ciasto jest w smaku zakalcowate, takie jak uwielbiam, ale gdyby dłużj popiec ( ja piekłam 1 godzinę) to myślę, że było by lepsze... Nie jest za słodkie, nie zemdli nawet po całym, co najwyżej zgagi po sodce dostanie, ale to już jak kto woli ;)
2. Ciasto jest tylko inspiracją, troszkę resztkową z bakalii sylwestrowych i chciałam coś bez mąki pszennej
Co zamieszkało w moim cieście:
- banan jeden lub dwa
- orzechy różne, po zmielieniu wyszło mi troszkę więcej niż moja ulubiona miarka - musztardówka
- kokos wiórki 1 musztardówka
- mąka owsiana ze zmielonych płatków owsianych 1 musztardówka
- mąka kukurydziana 1 musztardówka
- 2 łyżki masła orzechowego domowego
- siemię lniane duża łyżka
- chia duża łyżka
- inulina płaska duża łyżka
- pół łyżeczki sody oczyszczonej
- sok z dwóch pomarańczy
- 3-4 figi suszone
- sezam kilka łyżek 3-4
- ksylitol 1/2 musztardówki
- cynamon i imbir po łyżeczce
- miałam przyprawy kręcone wanilia, anyż itp, to też dałam
- i mleko roślinne do dopełnienia (ale tak sobie myślę, że może woda byłaby lepsza? )
wzięłabym następnym razem dwa banany :) bo tego wszystkiego jest duża ilość
pomogłam sobie robotem, łapki mnie rozbolały od kręcenia, wrzuciłam do maszyny do chleba na program bez kręcenia na 1 godzinę i tak jak wcześniej wspomniałam można puścić od razu jeszcze na 30-40 minut.
następnego dnia ciasto się pokolorowało w zielone cudaczne wzorki, zjedliśmy do ostatniego okuszka m.in. z nutellą z avokado :)
przepis do tej nutelli tutaj: http://ervegan.com/2015/08/10-pomyslow-na-zdrowe-lakocie-oraz-desery/
pod nazwą:
5. Czekoladowy krem z awokado i banana
i tyle :)
Do miłego ;)